Wymagający Wołowiec
Noc minęła spokojnie, kończyliśmy ok 11.00 i gasiliśmy światło. Nie ma imprezowania w górach😢 6osobowy pokój, który załatwił Maciej z recepcjonistką okazał się bardzo wygodny, część osób spała na glebie, wiec mieliśmy farta😉 Szybkie śniadanko i o 9.00 wyruszyliśmy w góry, plan był ambitny: przez Iwaniacką Przełęcz na Ornak, Siwą Przełęcz, Starorobociański Wierch, Kończysty Wierch, Jarząbczy Wierch, Łopatę i Wołowiec a tam mieliśmy podjąć decyzję … Czytaj dalej Wymagający Wołowiec