Flic en Flac

W środę za cel podróży wybraliśmy miejscowość Flic en Flac. Z francuskiego cudowny i kapryśny. Ponoć wywodzi się z przekręcenia holenderskiej nazwy Fried Landt Flaak co z kolei oznacza płaską krainę wolności. Kolejna miejscowość określana z najlepszą plażą na wyspie. Sam mam inne odczucia, wybrałem się na przebieżkę wzdłuż brzegu. Raz trafiałem na idealny piasek, innym razem na mnóstwo skorupiaków… bieg na boso nie był … Czytaj dalej Flic en Flac

Uważaj!

We wtorek wybraliśmy się na wycieczkę w północne rejony wyspy. Zaczęliśmy od ogrodów botanicznych Pamplemousses opisanywanych jako jedne z najlepszych tego typu miejsc na świecie, tuż obok Kew Garden w Londynie. Nazwa miejscowości pochodzi od podobnych do grejpfruta cytrusów, które Holendrzy sprowadzili tu z Jawy. Punkt centralny ogrodów to sadzawka z gigantycznymi południowoamerykańskimi liliami wodnymi z gatunku wiktoria królewska. Ponoć najlepiej być tu latem, gdy … Czytaj dalej Uważaj!

Wilkołak

Poniedziałek ogłosiliśmy dniem laby. Chcieliśmy wykorzystać infrastrukturę naszej wili. Wbrew pozorom to był intensywny dzień😉 Dzieci popłynęły na SUPach. Mamy tutaj też potężny grill, grzechem byłoby nie skorzystać. Kuba wyskoczył do lokalnego rybaka załatwić świeże ryby. Co to była za uczta👌 Master chef Wieczór spędziliśmy przy grze w Wilkołaki, ale była zabawa. Najwięcej celnych analiz przeprowadził Miki, jak również najczęściej wyprowadzał nas w pole🤣 Pozdrowienia … Czytaj dalej Wilkołak