Palasca

Na wtorek zaplanowałem bieganie wzdłuż klifowego brzegu na zachód od Losari, nie znalazłam kompanów wśród grupy😂 Było malowniczo, niestety zdjęć nie udostępnię, biegłem na lekko, co pomogło w szybkiej reakcji na dziko wałęsające się psy, tętno skoczyło😉

Dzień spędziliśmy głównie na basenie, ja miałem dodatkowo ważne zadanie przewieźć Emilię i Mikiego na lotnisko w Bastii – wracają wcześniej aby złożyć dokumenty, Emilia dostała się na prawo na UW👏 Gratulacje!

Odstawiłem młodzież, lekko zwątpiłem jak odjeżdżając znalazłem drogowskaz na drugie lotnisko w Bastii, hmm, czy to aby nie to drugie lotnisko? Na szczęście dostałem potwierdzenie, że wszystko Ok👌

Po powrocie czekało na mnie zimne piwko🍺 dzięki!

Na środę z kolei zaplanowałem górską premię, pętlę rowerową Losari-Palasca-Belgodére z przewyższeniem 500m. Jazdę musiałem regularnie przerywać, wszystko przez takie oto widoki:

Po powrocie trzeba było się wziąć za pakowanie obozu. Kuba w zasadzie był już gotowy, ich prom do Livorno wypływał o 14:00, nasz do Savony o 21:45. Musieliśmy się rozdzielić, ze względu na gabaryty, nie starczyło dla nas miejsca😢

Jako, że mieliśmy więcej czasu, postanowiłem do Bastii wybrać się skrótem😁 przez góry, przejeżdżając przez miejscowość Saint Florent u podnóża północnego, charakterystycznego cypla Korsyki.

Kolejny raz widoki nas zachwyciły, trasa była wymagająca, nie widziałem innych śmiałków na tym odcinku z przyczepami😉 warto było👍

Zrobiliśmy przerwę na zwiedzanie Saint Florent, dostatecznie duży parking znaleźliśmy dopiero 2km za centrum, uruchomiliśmy rowery. Chwilę później siedzieliśmy przy lodach tuż obok malowniczego portu i cytadeli.

Antosiowi nie służą górskie trasy, odwiedziłem aptekę i po francusku zamówiłem lek, voila! Dalszy odcinek do Bastii również zapowiada się malowniczo😉

Do Bastii dotarliśmy Ok 16.00. Znaleźliśmy miejsce gdzie mogliśmy zostawić samochód i udaliśmy na miasto, większość czasu spędziliśmy w miejskim parku uciekając od upału😂 Nocna przeprawa do Savony to 8h płynięcia, na szczęście mieliśmy swoją kajutę z 4łóżkami i prysznicem. Było bardzo wygodnie👍

Dodaj komentarz