Kolejny etap naszej podróży to przejazd Ebensee-Pisa. Google szacuje trasę na 8h, wiemy jednak, że z przyczepą będziemy potrzebować 11-12h. wyruszyliśmy sprawnie o 9.00 wybierając skrót😂 trafiliśmy na malowniczą trasę, dobrze ze mieliśmy zapas mocy💪 piękne górskie serpentyny dały dużo frajdy. Mijając Alpy Julijskie postanowiliśmy zboczyć z autostrady aby zdążyć na lunch przed siestą. Wybraliśmy Travisio, widząc dużo opcji co do wyboru restauracji. Nie przewidzieliśmy jednego, włoskie średniowieczne miasta mogą nie być przystosowane do poruszania się kamperem/przyczepą. Zakazów wjazdu nie powinno się ignorować, teraz to wiemy😂 Szukając miejsca do zawrócenia prawie dojechaliśmy do Słowenii. Piękne okolice, jednak z takimi gabarytami warto zaplanować lepiej trasę😉 w końcu się udało👍

Po dobrym lunchu, ruszyliśmy dalej. Oto widoki Toskanii jakie umilały nam podróż:

Po 12h wjechaliśmy do Pisy i tu zaskoczył nas Antoś. Ukazała nam się w całej okazałości krzywa wieża, na co Antek „Wyglada zupełnie tak jak ta krzywa wieża w Pizie!” 😂😂😂
Ale rezolutny ten nasz wnuczek!
PolubieniePolubione przez 1 osoba