Minęliśmy 8checkpoint na 94km, poszliśmy na stację Lotos na 97km. Juz niedługo przekroczymy magiczne 100. Żarty się kończą. Pijemy szybką kawę, zaciskamy zęby, odpalamy czołówki i do przodu. Ostatnie odcinki są trudne nawigacyjnie, zaczęło padać, moja mapa doszczętnie przemokła, musimy szukać kompanów. Na szczęście pomocnych ludzi nie brakuje.
Kładka nad zalewem rzeki Bóbr:

Dacie radę, jeszcze „tylko” 37km to już końcówka.
Cytrynowka będzie, ale kiedy ja wypijemy……?
PolubieniePolubienie